Proceder wyłudzania VAT w Polsce jest niestety dość powszechny i nagminny. Co chwilę media donoszą o kolejnych zatrzymaniach, śledztwach poświęconych właśnie nielegalnej procedurze wyłudzania podatku VAT. Takie działania prowadzą do wymierzania coraz to surowszych kar. Osoby, które biorą czynnie udział w takim działaniu, mogą usłyszeć wyrok skazujący nawet na pozbawienie wolności.
Właśnie zaczęła obowiązywać nowelizacja podatku od towarów i usług, która pociągnęła za sobą zmiany w kodeksie karnym skarbowym. Tym samym wzrosły kary za nadużycia podatkowe. Teraz za przestępstwa podatkowe grozi nawet więzienie. Ustawodawca zapewnia, że zmiany w przepisach są spowodowane chęcią uszczelnienia ściągalności podatku. Tłumaczone jest to wzrostem luki w VAT od 2008 roku. Ta luka to różnica między tym, co jest teoretycznie należne państwu a co rzeczywiście wpływa do skarbu państwa. Uszczelnienie to dążenie właśnie do zmniejszenia lub/i usunięcia tejże różnicy. Uzyskanie realnych wpływów do budżetu państwa równych planowanym ma dać stabilność i przewidywalność całego systemu podatkowego oraz stabilizacja wpływów do budżetu.
vatSkąd ten pomysł? W 2013 roku fikcyjne faktury VAT, które udało się wykryć, opiewały kwotę łącznie 19,7 miliarda złotych, w kolejnym roku było to już 33,7 miliarda złotych, by w 2015 roku osiągnąć kwotę 81,9 miliarda złotych. W związku z tym ustawodawca zaostrzył kary za przestępstwa takie jak na przykład wystawianie fikcyjnej faktury VAT czy podrabianie ich i przerabianie w celu użycia jako autentycznej. Jeśli więc sfałszowaniu ulegnie faktura, której wartość przekraczałaby 5 milionów złotych, kara za to będzie wynosić od 3 do 15 lat więzienia. Za fałszerstwo faktury powyżej 10 milionów złotych kara ma wynosić nawet 25 lat więzienia.
Nowelizacja VAT nakłada na podatników kolejny obowiązek, a mianowicie składanie deklaracji ma się odbywać wyłącznie drogą elektroniczną. Za ominięcie tej drogi składania deklaracji będzie wprowadzona odpowiedzialność karna jako za wykroczenie skarbowe. Niezachowanie więc wymaganej drogi składania deklaracji oraz samej jej formy po nowelizacji podlega karze. Dołączenie tego do działań karanych ma na celu utrzymanie podatek-vatmożliwości pozyskiwania informacji na temat m.in. VAT, które będą przedmiotem pogłębionych analiz, które mają wyłapać właśnie przestępstwa polegające na wyłudzeniu VAT. Do tego forma papierowa wiąże się często z dłuższym czasem przesyłania jej z poszczególnych urzędów do centrali, a także koniecznością wprowadzenia danych z niech do systemu. A to wszystko sprawia, że czas przekazania dokumentu do analizy się wydłuża.